JURAJSKI KLUB
OYAMA KARATE

Trenujemy w Olkuszu od 1993 roku.
Jesteśmy Największym Klubem Kontaktowego, twardego japońskiego Karate w Olkuszu i okolicach. Licencjonowanym przez Związek Sportowy OYAMA Polską Federacje Karate oraz OYAMA International Karate Federation.
krzaczki
OYAMA PERFECT Karate

Kolejny Bardzo Udany Obóz Letni w Ustce Jurajskiego Klubu Oyama Karate

zdjecie-główne-obóz-letni Od 28 czerwca 2015r. do 09.07. 2015r. liczna grupa dzieci i młodzieży z Jurajskiego Klubu OYAMA Karate w Olkuszu wraz z sympatykami naszego Klubu z Gminy Olkusz, Powiatu Olkuskiego, Gminy Trzyciąż i Powiatu Krakowskiego aktywnie wypoczywała w Ustce – 17 tysięczne miasto portowe, uzdrowisko , położone na środkowym Wybrzeżu , u ujścia Słupi do Bałtyku. Historia Ustki jest nierozerwalnie związana z oddalonym o 18 km Słupskiem. Dzisiejsza Ustka to modna miejscowość wypoczynkowa , piękne plaże , słoneczna promenada oraz wiele innych atrakcji. Kierownikiem i organizatorem obozu był Sensei Kazimierz Skalniak 4 dan, wychowawcami : pani mgr Marta Skalniak , pani mgr Dorota Czerwińska oraz pani Dorota Skalniak (kadra pracowała społecznie). Podziękowania należą się właścicielom firmy transportowej ze Skały i Panom kierowcom za profesjonalną usługę oraz Panu Grzegorzowi Furgalińskiemu za bezinteresowną pomoc. Uczestnicy obozu aktywnie wypoczywali i poznawali historię Ustki, przekazaną w ciekawy sposób przez panią przewodnik , podróż odbyła się Bajkową Ciuchcią ulicami Ustki zakończona wesołą piosenką o „Mrówce” głośno śpiewaną przez wszystkich uczestników. Niezapomniane wspomnienia pozostaną po pirackim rejsie pięknym żaglowcem „Dragon” na którym ciekawie umilał czas sympatyczny Pirat „Czarnobrody”.   Obozowicze podziwiali Ustkę z latarni morskiej, odwiedzili kawiarenkę ze słynnymi Krówkami Usteckimi i spróbowali ich wyjątkowego smaku, zwiedzili port , sklep w Muzeum Chleba , zrobili pamiątkowe zdjęcia na promenadzie z rzeźbą śp. Ireny Kwiatkowskiej na ławce oraz Fryderykiem Chopenem. Zwiedzali Poniemieckie bunkry Baterii Blüchera, bardzo ciekawie przybliżona przez przewodnika oraz wyświetlona w nowoczesnych multimediach historia Ustki , bombardowania i wiele innych dokumentów związanych z tym miejscem. Każdy wykonał kilka strzałów z łuku i na strzelnicy ASG, mógł też zakupić na kiermaszu militarnym pamiątki i spróbować grochówki. Były codzienne rozgrywki w siatkówkę, piłkę nożną, plażowanie , kąpiel pod okiem ratownika i kadry, symboliczny skok przez czarny pas i pasowanie na obozowicza , ognisko z pieczeniem kiełbasek , dyskoteka, na której świetnie się bawili wszyscy połączona poczęstunkiem -pizzą przez solenizantki Sempai Dorotę Skalniak i Maję Żuk. Wycieczka do Słupska oraz oczywiście treningi doskonalące technikę , nauka wysokich kata m.in. Kaicha Kata , Seienchin Kata i doskonalenie form z bronią : tonfa i bo. Tradycyjnie na koniec obozu odbył się egzamin na wyższe stopnie, bardzo ładne walki stoczyli Oskar Janawa, Miłosz Milej i Jakub Soborski (w Olkuszu wyróżniająco technikę i walki zdał Grzegorz Furgaliński). Warto przypomnieć, że ćwiczymy twarde japońskie kontaktowe karate i walka z wymagającym partnerem jest czymś normalnym , pokonanie zmęczenia , bólu i silna psychika jest wystawiona na próbę jest oceniana, kto jeszcze nie dojrzał do takiej próby, musi pracować nad sobą systematycznie. Tylko upór i determinacja na każdym treningu pozwoli osiągnąć wysoki stopień zaawansowania , bez tego czarny pas będzie marzeniem. Oczywiście liczy się dobre zachowanie , dobre wyniki w szkole i wiele innych czynników. Jak co roku czas minął bardzo szybko i w rodzinnej atmosferze , na tle innych grup zachowanie przy stole w ośrodku i innych miejscach nasze dzieci wypadają znakomicie (!). Najmłodszy uczestnik miał 8 lat, a najstarszy 17 lat. Po przyjeździe do Olkusza każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy dyplom od Kadry Obozu oraz pamiątkową miniaturkę wieży Eiffla od wychowawcy Doroty Skalniak. Grupa młodzieży w imieniu własnym i wszystkich uczestników podziękowała kadrze za opiekę , wręczyli piękną widokówkę z podpisami wszystkich uczestników oraz okazałą czapkę Pirata Sensei Kazimierzowi Skalnikowi. Każdy uczestnik otrzyma płytkę ze zdjęciami z Obozu. Dziękujemy Wychowawcom za owocną współpracę oraz znakomitą atmosferę i uczestnikom za wspólnie spędzony czas a rodzicom i opiekunom za zaufanie. Zimą jedziemy do Wisły. Za rok wybieramy się do Świnoujścia i będziemy chcieli odwiedzić m.in. Berlin , planowany jest też drugi obóz kilkudniowy do Paryża (!). Teraz życzymy przyjemnych wakacji i zapraszamy na treningi po wakacjach.   OSU !!!